Przedszkole – niesubordynacja

Bliźniaczki któregoś dnia umyśliły sobie, że wezmą ze sobą do przedszkola swoje ulubione lalki, żeby się pochwalić koleżankom. Pewnie wynikało to z tego, że notorycznie ktoś przynosił z domu zabawki, a inne dzieci zieleniały wtedy z zazdrości i obdarzały posiadacza cacka niegasnącym zainteresowaniem.

Niestety Grażyna nie rozumiała potrzeb swoich pierworodnych i kategorycznie zabroniła im zabierania czegokolwiek zbędnego ze sobą. Dziewczynki były jednak bardzo uparte (nie na darmo urodziły się pod znakiem barana) – wieczorem obmyśliły plan przemytu, a następnego poranka – wprowadziły go w życie. Akurat była zima. I Ania, i Gosia miały takie same kurtki w jaskrawo-pomarańczowo-żółto-zielono-różowym kolorze – prezent od polsko-amerykańskiej ciotki Gosi, siostry Marka. Przemyt był więc banalnie prosty – dziewczynki schowały lalki pod wierzchnie odzienie i pełne obaw, a zarazem radości – poszły do przedszkola. W budynku odetchnęły z ulgą – Grażynka nic nie zauważyła.

Tak, to był bardzo udany dzień. Ciche i spokojne siostry zyskały nagle całe grono wielbicieli. Cóż z tego, że ta sympatia odnosiła się bardziej do lalek niż ich samych? Któż nie lubi choć przez chwilę znaleźć się w ścisłym centrum zainteresowania innych ludzi?:)

Niestety ta jawna niesubordynacja została odkryta przez Grażynę. Ania nawet nie pamięta jak to się stało – może po prostu, po powrocie do domu, wszystko mamie wyśpiewały. Dziewczynki nie umiały kłamać, a zatajenie prawdy jest też kłamstwem, więc zapewne pogryzło je sumienie.:) Ania nie pamięta jednak żadnej kary, jedynie słowną reprymendę i szybką ucieczkę mamy do innego pokoju – czyżby nie mogła dłużej powstrzymywać śmiechu?:)

Dodaj do zakładek permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>